Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Waldek R lubi w Pizza Gospoda:
Gospodę zachwalam za smaczne jedzenie w korzystnej cenie. Miła obsługa ... Uwagi: Ostatnio wystąpił problem z osobami /grupkami/, które okupują stoliki na zewnątrz i delektują się piwem a po paru dostają małpiego rozumu głośne dialogi i wulgaryzm słowny co nie korzystnie wpływa na obraz tej placówki. I tutaj kierują informację do kierownictwa jeżeli nie podejmą odpowiedniego kroku to stracą klientów w szczególności r... Zobacz wszystkie opinie.
Gospodę zachwalam za smaczne jedzenie w korzystnej cenie. Miła obsługa ... Uwagi: Ostatnio wystąpił problem z osobami /grupkami/, które okupują stoliki na zewnątrz i delektują się piwem a po paru dostają małpiego rozumu głośne dialogi i wulgaryzm słowny co nie korzystnie wpływa na obraz tej placówki. I tutaj kierują informację do kierownictwa jeżeli nie podejmą odpowiedniego kroku to stracą klientów w szczególności rodzinny z dziećmi. Nad kasą jest duży napis osób pod wpływem nie obsługujemy wystarczy dobra wola. Ja już tam z dziećmi nie przyjdę. PROSZĘ O STOSOWNE DZIAŁANIA
Często odwiedzam Gospodę, bardzo przyzwoite, domowe jedzenie w przystępnych cenach. Zupy i dania dnia smaczne, duże porcje także wychodzi się stamtąd naprawdę najedzonym. Brak obsługi kelnerskiej i konieczność odbierania dań samemu przy ladzie osobiście mi nie przeszkadzają, zamówienie jest realizowane bardzo szybko, nie trzeba długo czekać na jedzenie. Dobra opcja przy braku pomysłu lub czasu na obiad, na pewno wrócę tu nie raz.
Smaczne jedzenie na dowóz. W Gospodzie nigdy osobiście nie byłem. Jedzenie zawsze zamawiałem w dostawie. Karta (jak to w Polsce się utarło) bardzo obszerna. Od pizzy, przez quasi włoskie makarony po typowo polskie dania. Na wyszczególnienie zasługuje propozycja zestawów na mały głód, które są godne rozważenia dla osób mniej łakomych. Wyróżniają się również pizze z białym sosem. Ostatnie zamówienie to kaszanka z pieca z warzywami na parze. Kaszanka smaczna, choć tylko z cebulką. Warzywom brakowało choćby odrobiny przyprawienia. Poprzednio konsumowałem pełny zestaw schabowego na smalcu. Dobry smak oraz ponadprzeciętna ilość jedzenia.
Coś niesamowitego. Bywałem na prawdę w wielu lokalach, ale ten potrafi zaskoczyć. Knajpę polecił znajomy, który powiedział, że gyros przerobili na kuchnię polską. Był tam i powiedział, że jak na osiedlową knajpę jest spoko. Z ciekawości odwiedziliśmy lokal z moją kobietą. Z zewnątrz budynek beznadziejny nawet jeszcze wisi napis Samos. Po wejściu do środka szczęka opada. Wystrój starej wiejskiej izby, na ścianach pełno ciekawych rzeczy, w kominku palił się ogień. Zamówiliśmy zupę, żeberka z frytkami i surówką, pstrąga z pieca z surówkami. Niespodzianką była zupa podana w rondelku, a smak zamówionego jedzenia na prawdę nas zadziwił. Bywałem w wielu miejscach, ale to co spróbowaliśmy w tej knajpie, to rewelacja. Ciekawostką jest piec gdzie palą drewnem i z którego podają dania mięsne. Porcje na prawdę są prawidłowe, a sam lokal bardzo, bardzo ciekawy. Jeszcze czegoś takiego nie widziałem.
Bardzo przyjemny lokal. Z zewnątrz lokal przypomina raczej post-PRL-owski budynek z całkiem sympatycznym ogródkiem. Zamówiliśmy żeberka glazurowane z pieca z talarkami i zestawem surówek, pizzę Pani Stasi z ogórkiem kiszonym i pierogi ruskie dla dziecka. W lokalu znajduje się kącik dla najmłodszych, czego zawsze szukamy. Wystrój lokalu bardzo gustowny, klimatyczny. Największa niespodzianka spotkała nas podczas jedzenia. Żeberka, bardzo smaczne, można było zjeść bez używania noża, pizza wspaniała, ciasto chrupało, a sosy do pizzy były bardzo smaczne. Pierogi ruskie widać, że własnej roboty, chyba dotąd najlepsze, jakie jedliśmy w restauracji, zawsze bierzemy dla dziecka. Cena, jaką zapłaciliśmy, była bardzo rozsądna. Sposób podania jedzenia też ciekawy. Będziemy tam na pewno częstymi gośćmi.