Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Aneta Raś Pochybełko lubi w Piwnica Pod Baranami:
Bardzo chciałabym podziękować całemu personelowi Klubu Piwnica Pod Baranami za przemiłe zorganizowanie wieczoru Jolancie I Tomaszowi z Monachium. Dziękujemy za przemiłą obsługę, ciepło i uśmiech które sprawiło że moi szefowie miło i sympatycznie spedzili ten wieczór W szczególności dziękuję Pani Patrycji Krauze za profesjonalne podejście do swojej pracy Team Hestia München Zobacz wszystkie opinie.
Bardzo chciałabym podziękować całemu personelowi Klubu Piwnica Pod Baranami za przemiłe zorganizowanie wieczoru Jolancie I Tomaszowi z Monachium. Dziękujemy za przemiłą obsługę, ciepło i uśmiech które sprawiło że moi szefowie miło i sympatycznie spedzili ten wieczór W szczególności dziękuję Pani Patrycji Krauze za profesjonalne podejście do swojej pracy Team Hestia München
Piwnica jest bardzo klimatyczna. Cudowne miejsce. Do tego koncert Miśkiewicz i Napiórkowski w ramach Summer Jazz Festiwal. Cudo!
Piwnica to kultowe miejsce że swoim krakowskim klimatem. To powinno być obowiązkowe miejsce nie tylko dla krakósów ale też dla każdego turysty.
Niesamowite miejsce nierozłącznie związane z kabaretem o tej samej nazwie stworzonym jako antidotum na szarość komunistycznego kraju w 1956 roku przez legendarnego Piotra Skrzyneckiego. Ducha miejsca oddają słowa samego twórcy, które pozwolę sobie przytoczyć: „Jesteśmy wysepką w morzu; bestialstwa, szarzyzny, głupoty, łajdactwa, cynizmu, nietolerancji, przemocy”. Kabaret istnieje do dziś dnia, występy odbywają się co sobotę od godziny 21, w inne dni wieczorami zobaczyć można różnego rodzaju spektakle, koncerty, a w środę nawet zatańczyć tango promowane przez niestrudzoną Mariannę. W ciągu dnia warto wybrać się na piwo, wino lub wódkę i spożyć to, zajadając słone paluszki i podziwiając oryginalną dekorację piwnicy zdjęcia z występów i mniej lub bardziej oczywiste gadżety sceniczne. Warto też wsłuchać się w teksty autorskich piosenek, mimo, że śpiewane głównie po polsku i dla obcokrajowców nieczytelne, potrafią oddać klimat miejsca i skłonić do zatrzymania się na chwilę w pędzie codziennego dnia…
Niezmiennie uważam, że to miejsce w którym można oddychać, czuć, marzyć i tęsknić jak nigdzie indziej.... Dzięki że jest