Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Monika A Hebda lubi w Emil Kręci Lody:
Wczoraj zachęcona opowiadaniami mamy wybrałam się na lody do Emila i ..... było pycha duży wybór smaków, odpowiedniej wielkości porcje teraz kiedy będę odwiedzać rodziców zawsze zaglądnę na gałeczkę albo dwie ; pyszności Zobacz wszystkie opinie.
Mój ranking okolicznych lodziarni wygląda mniej więcej tak: Si gela słabizna, baza z sieci... Bez komentarza. Ściema podobnie jak to ich żarcie głęboko zamrożone. Po zjedzeniu na wpół zlodzonego na wpół gumowego calzone moja noga już tam nie postanie. Dalej za Delikatesowo (ich nie uwzględniam w rankingu bo mam traumę z panią Basią. Ostatnio widząc mój gips dowcip zarzuciła: ale dzieci bić nie wolno, wie pan? haha. Nie mam już chęci na ten jej dowcip i przeintelektualizowanie i przeświadczenie o swej wyjątkowej wyjątkowości. Ta wegańska niby lodziarnia na Brodzińskiego zadęcie potężne ma bo wiadomo moda. Bezglutenowe ; wiadomo ; Ale jakości brak. Za rzęką wiadomo, Good Lood niezły, owszem. Ale ich sukces to przede wszystkim marketing. To jest świetnie sprzedawane. I opakowanie lepsze od produktu, choć kilka z gałek naprawdę super. Potem jest Starowiślna. Cóż. Powiem tak: le roi est mort. No, może jeszcze nie całkiem, trochę wyznawców jeszcze zostało, ale w porównaniu z poprzednimi latami oznak kultu już nie widać. No i na koniec, wracając na tą lepszą stronę Wisły ; są lody na Kalwaryjskiej. Mała lodziarnia, na wysokości kina Wrzos. Było super, szczerze robione, naprawdę naturalnie. Było. Ale niestety się skiepściło nieco. Została przeciętność. No i w taki sposób pętelkę zaliczyłem i wylądowaliśmy u Emila. Mango, czarny sezam, cynamon imbir, czarna pożeczka, orzech włoski i laskowy palce lizać. Nie wszystkie gały trzymają wybitną klasę, ale przy tej ilości ciężko w 100% utrzymać poziom. Ja jednak wybieram to miejsce. Klima solidna, dobre espresso, no i bardzo mili właściciele i obsługa. Zostaję u Emila :
Wczoraj zachęcona opowiadaniami mamy wybrałam się na lody do Emila i ..... było pycha duży wybór smaków, odpowiedniej wielkości porcje teraz kiedy będę odwiedzać rodziców zawsze zaglądnę na gałeczkę albo dwie ; pyszności
Dobre lody i wiele normalnych, pysznych smaków do wyboru (hipsterstwo może być zawiedzione bo nie ma lodów o smaku karmelu z figą i wegańską różową solą himalajską wydobytą przez samego właściciela domową recepturą
Dobrze że zrobiłam drugie podejscie do tych lodów. Za pierwszym razem zaraz po otwarciu lody byly wodne i slodkie za mało było smietany. Teraz są pyszne śmietankowe : Moje typy to masło orzechowe, słony karmel, czarny sezam i śmietanka!!!
Jadłam juz prawie wszystkie smaki ,pysznosci,według mnie najlepsze lody w miescie