Obrazy
WnieśćSprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Grzegorz Wątroba lubi w Gruba Buła:
Na początku była przyczepa, w której zaczęła się magia mistrza rusztu z zewnątrz mogła niektórych odrzucać, ale każdy, kto zjadł tam chociaż raz, każdego innego burgera oceniał przez pryzmat dzieł z Grubej Buły. Teraz już malkontenci nie mają wymówki na Szerokiej stoi, co prawda skromny, ale schludny lokal, w którym magia świetnie przyrządzonej wołowiny jest niezmiennie wspaniała, tak jak na początku działania lokalu... Zobacz wszystkie opinie.
Rzadko oceniam na Zomato, ale po burgerze zjedzonym w grubej bule, nie mogę się powstrzymać. Jadłem w życiu wiele burgerów w różnych częściach Europy a tutaj do...
Czytaj więcejNa początku była przyczepa, w której zaczęła się magia mistrza rusztu z zewnątrz mogła niektórych odrzucać, ale każdy, kto zjadł tam chociaż raz, każdego innego...
Czytaj więcej