Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Chris lubi w Big Mango:
Pyszne jedzenie! Smaki które pamiętam z podróży po Tajlandii w końcu znalazłem w Krakowie. Nie rozumiem tylko dlaczego restauracja jest określano jako przyjazna dla dzieci jedyne udogodnienie jakie znaleźliśmy to krzesełko dla malucha. Nie ma natomiast żadnego kącika zabaw, czy zabawek. Zobacz wszystkie opinie.
Kocham Big Mango z całego serca. W przeciągu ostatniego roku odwiedziłem Big Mango co najmniej pięćdziesiąt razy, bo to nie tylko miejsce z najlepszym tajskim jedzeniem w Krakowie, a miejsce z najlepszym jedzeniem w Krakowie. Big Mango jest wyjątkowo niepozorne wygląda bardzo prosto, jest małe, ceny są wyższe, niż w przeciętnym lokalu, umeblowanie lokalu nie budzi żadnych emocji, ogródek z reguły jest zamknięty, na jedzenie czeka się długo ale wie się o tym już wcześniej, bo Big Mango określa się samo jako miejsce robiące Slow Food starannie przygotowane od zera dania, których przyrządzenie może trochę potrwać. : Jedzenie według mnie najważniejszy aspekt restauracji jest fenomenalne. Jeszcze nigdy nie zawiodłem się na curry z Big Mango. I ostatecznie to przez nie jestem tam gdy tylko mam okazję. Pięć gwiazdek, drogi fejsbuku.
Rewelacja ! Pyszne jedzenie, prawdziwie tajskie, super obsługa i miły lokal. Smakowo można się poczuć jak na ulicy Bangkoku. Jedyne czego brakuje to gorąc, gwar, tłok i wizja, ze nie trzeba rano wstawać do pracy
Jedzenie po prostu przepyszne. Obsługa przemiła. Mój syn tak obserwował szefową kuchni podczas pracy, że aż sama przyszła mu podać jego danie i przywitać się. Dodam, że danie dla dzieci poziomem nie odstaje od reszty, a nawet jest lepsze. Ceny nie są najmniejsze jednak idą całkowicie w parze z jakością. Smak potraw był tematem rozmów jeszcze parę godzin po wyjściu. Można mieć małą uwagę do wyglądu wnętrza. Innych minusów nie widzę.
Super smaczne, ale za długie oczekiwanie i toaleta ... cóż czysta to ona nie była. Niemniej polecam w 100
Pyszne jedzenie! Smaki które pamiętam z podróży po Tajlandii w końcu znalazłem w Krakowie. Nie rozumiem tylko dlaczego restauracja jest określano jako przyjazna dla dzieci jedyne udogodnienie jakie znaleźliśmy to krzesełko dla malucha. Nie ma natomiast żadnego kącika zabaw, czy zabawek.