Zarezerwuj teraz
Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotnąW cenie obiadu darmowa podróż do PRL. Toaleta na kluczyk, lokalna ekipa przy barze i karta dań bez zbędnych udziwnień. Polecam.
Dramat. Byliśmy dzis koło 17 ej. Nie jestem Magdą Gessler ani kucharzem ale w kotlecie szwajcarskim nic nie było poza margaryną do smarowania pieczywa po ukrojeniu wypłyneło coś bladożółtego zamiast masła nawet. Porcje dla dzieci ale cena też niska. Do tego otoczka w postaci kilku lokalnych klientów którzy pijani bluźnili co drugie słowo.
Danie dnia kotlecik z cebulką, ziemniaki i surówka. Ziemniaki odgrzewane z poprzedniego dnia w mikrofali najpewniej, kotlet mini, zjadliwy, surówka biała świeża , czerwona niejadalna. Pierogi ruskie sine, twarde ciasto. Z obiadu dobry sok i lane tyskie. Szkoda, bo PRL oski wystrój i obsługa mogłyby być w dzisiejszych czasach atutem. Jadałem w barach rodem z tamtych czasów we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie, ale to co najważniejsze, jedzenie było tam pyszne. Tutaj niestety nie nie polecam tego miejsca.
Przecież to jest tragedia Kotlet schabowy to chyba bez przypraw gorszego w życiu nie jadłem. Bardzo zimno w lokalu. Ceny kompletnie nie adekwatne do jakości potraw. Jedyne czego nie mogę shejtować to zupa dnia (która była stokroć lepsza niż zestaw kotleta schabowego) NIGDY WIECEJ STRATA CZASU I PIENIĘDZY
Nie polecam, zajechalismy z mężem i dzieckiem z podróży, wystrój fatalny, karta marna, zamówiłam naleśniki niby z serem, a dostałam 3 ale jakieś ciemne i twarde ciasto, zimne a zamiast sera różowy jogurt.... Tak okropnych w życiu nie jadłam blee