Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Adam lubi w Trattoria Casa Mia Mood Cafe:
Bardzo miłe i fajne miejsce na starym Mokotowie!Świetna kawa, duży wybór sypanych herbat, ciastka, ciasteczka i godne poleceniatortillę! W części restauracyjnej może spróbować bardzo porządnego, włoskiegojedzenia. Oczywiście pizza – w jednym rozmiarze (nie za duża, nie za mała), zelektrycznego pieca, na cienkim cieście z dobrymi składnikami bez produktówseropodobnych. Po za tym świetne gnocchi i inne makarony. Na sło... Zobacz wszystkie opinie.
To jedno z tych miejsc, które długo czekały na to, aż zabiorę się za jakąś sensowną recenzję, bo byłam tu już wielokrotnie w różnych okolicznościach i towarzystwie. Mood jest takim bezpretensjonalnym, uniwersalnym miejscem w typie kawiarni. Spotkanie biznesowe? Bach. Kawa z przyjaciółką? Czemu nie. To też fajne miejsce do przyjścia z dzieckiem/dziećmi, bo ogródek współdzielony z siostrzaną Trattoria Casa Mia mieści się na terenie mokotowskiego jordanka, więc jak dziecku się znudzi, to może pohasać na drabinkach, huśtawkach, karuzelach, czego dusza zapragnie. Dostaniemy tu przekrój standardowych kawiarnianych napojów kawy, herbaty, smoothies, lemoniady, itp. Do wyboru są też kanapki, croissanty i cała plejada słodkości. My z B. generalnie nie jadamy w kawiarniach jeśli już coś, to raczej konkretniej, nawet jeśli miałaby to być sama przystawka lub sałata, jednak w przypadku kawki i lemoniady jako czekadełko na możliwość złożenia zamówienia w Trattorii, która otwiera swoje podwoje dopiero o 12:00, wzięłam też dwa croissanty z nadzieniem malinowym i z nadzieniem morelowym. Obydwa były naprawdę dobre. Ciasto było świetnej jakości, dobrze wypieczone, ale nie przepieczone. Dawno nie jadłam tak dobrego croissanta. Wynalazek pod tytułem mega latte też bardzo mi przypadł do gustu, zwłaszcza że na stanowisku poodbiorowym mamy do wyboru, do koloru dodatków i rozmaitych substancji słodzących cukry, miody, słodziki, posypki... Ja wybrałam miód. Lemoniada, na którą kusimy się tu za każdym razem, tym razem była mocno wytrawna, ale również dobra. Idealna na upalną pogodę, tam samo, jak cała kawiarnia.
Bardzo miłe i fajne miejsce na starym Mokotowie!Świetna kawa, duży wybór sypanych herbat, ciastka, ciasteczka i godne poleceniatortillę! W części restauracyjnej może spróbować bardzo porządnego, włoskiegojedzenia. Oczywiście pizza – w jednym rozmiarze (nie za duża, nie za mała), zelektrycznego pieca, na cienkim cieście z dobrymi składnikami bez produktówseropodobnych. Po za tym świetne gnocchi i inne makarony. Na słodko konieczniepanna cotta! Miła obsługa, można płacić kartą. Konkretne porcje w rozsądnejcenie. W lecie można jeść na powietrzu na terenie ogródka jordanowskiego.Jeszcze ciekawostka dla entuzjastów prywatności – w knajpie tej nie ma kamer.
Super miejsce, bardzo klimatyczne, szczególnie wieczorowa porą. Bardzo dobre zielone koktajle próbowałam trzech rodzajów, każdy zawierający inne, super zdrowe składniki . Polecam tez herbatę korzenną, podawana w wielkiej filiżance . Wielkim plusem jest wybór wypiekanych słodyczy, zarówno tych bezcukrowych jak i bardziej grzesznych . Bede odwiedzać częściej :
Zdecydowanie na tak truskawkowy shake i kajmak. Zestaw idealny na poprawę humoru. Całkiem niezłe są też domowe Moodowe lemoniady. Co do części restauracyjnej typowa włoska knajpa. Jest dobrze, ale nie ma w menu nic co by zaparło mi dech w piersiach. Czasem zgadza się, że obsługa nie ogarnia tych kilku stolików w lokalu i na zamowienie czeka się wyjatkowo długo lub myli zamówienia. Miejsce idealne dla rodzin, ktore chcą spędzić dzien na świeżym powietrzu obok znajduje się Ogródek Jordanowski z placem zabaw dla dzieci.
Pizza 4 sery, z owocami morza i tak można dalej wymieniać dłuższą chwilę.. Ulubiona pizzeria na Mokotowie. Miejsce dobre dla rodzin z dziećmi (w Ogródku Jordanowskim). Na zimniejsze wieczory herbata zimowa! Pycha!