Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Gosia lubi w Pausa Włoska:
Miejsce bardzo przyjemne. Obsługa miła i profesjonalna. Pyszna pizza oraz risotto. Jeśli chodzi o makaron z kalmarami, to czegoś w nim brakowało. Natomiast same kalmarami były za twarde. Jednak ogólnie bardzo pozytywnie. Zobacz wszystkie opinie.
Doskonała kuchnia włoska, wszystko pyszne i świeże- i dania, i desery. zabieram jedną gwiazdkę jedynie za brak mleka bez laktozy do kawy. No i są dog- friendly!
Do Pausy Włoskiej wybraliśmy się w sobotnie popołudnie w 6 osób. Dość długo czekaliśmy najpierw na zamówione napoje, a później na pizzę. Poza nami w restauracji nie było nikogo, później (już po złożeniu przez nas zamówienia zajęte był dwa stoliki po dwie osoby, a mimo to czekaliśmy długo. Ja zamówiłam pizzę z kurczakiem, rukolą, suszonymi pomidorami, pesto i parmezanem. Pizza była pyszna składniki dobrze skomponowane, bardzo duże kawałki soczystego kurczaka, duże kawałki dobrej jakości suszonych pomidorów, ciasto dla mnie w sam raz (dla wielbicieli bardzo cienkiego ciasta może być za grube . Próbowałam też pizzę Carbonara smaczna, choć dużo bardziej przypadła mi do gustu ta z kurczakiem. Do rachunku został nam doliczony serwis (było nas 6 osób , o czym kelnerka nas nie poinformowała przy składaniu zamówienia. Nie podobają mi się praktyki automatycznego doliczania dodatkowych opłat, zwłaszcza, że sala była prawie pusta, zamówiliśmy 5 pizz i po jednym napoju/piwie, a z obsługi byliśmy zadowoleni w stopniu umiarkowanym. Łącznie nasz pobyt w Pausie Włoskie trwał 1,5 h. Ceny jak na tę lokalizację wysokie (np. piwo z nalewaka 14 zł . Miejsce przyjemne, kuchnia smaczna, jak będę w okolicy, to z pewnością jeszcze zajrzę.
Bardzo fajna knajpka. Wpadliśmy tam z mężem na obiadokolację i oboje byliśmy zadowoleni z wyboru. Dania smaczne, porcje takie akurat (choć osoba z dużym apetytem mogłaby zjeść więcej ; Przystawka z wędlin bardzo smaczna. Pizza z owocami morza świetnie podana! Sam lokal nie duży, ale gustownie urządzony. Obsługa bardzo miła. Jedyny duży minus za podzieloną kartę dań: połowa w karcie, a druga (dla mnie ciekawsza tylko na ścianie. Niestety dostrzeglismy ją już po złożeniu zamówienia. Kiedyś tam pewnie zajrzę, właśnie na to, co było na ścianie ;
Lokal jest bardzo przyjemny – ciekawie urządzony, z nowoczesnym przytłumionym oświetleniem i spokojną muzyką. Jest tu relaksująco, ale nie sennie. A wypisane na tablicy pyszności oraz wszędobylskie butelki wina od razu wzniecają apetyt na coś włoskiego. Zamawiamy na rozruch Pizzę Melanzana z sosem pomidorowym, mozzarellą, grillowanym bakłażanem, serem ricotta, bazylią i pomidorami. Pizza ma idealne ciasto – cienkie, ale trzymające składniki w ryzach. Jest bardzo smaczna i świeża. Fantastycznie nadaje się na przystawkę i bardzo przyjemnie zaskakuje mnie lekki niczym chmurka ser ricotta. Następnie Be(z)sos zamawia Minestre ai Frutti di Mare czyli zupę z owocami morza podaną z pieczywem. Zupa pachnie intensywnie i podobnie smakuje – jest lekko pikantna i bardzo bogata w mięso ryby i owoce morza. Pieczywo jest chrupkie i przyjemne. Ta pozycja jest zdecydowanie warta swej ceny. Na główne danie decyduję się na pastę w postaci włoskich kopytek. Gnocchi Gamberi della Mamma to kluseczki z sosem bisque z ryb i skorupiaków, krewetkami i pomidorkami koktajlowymi. Danie jest naprawdę domowe jak u mamy – gnocchi są miękkie, ale sprężyste, smaki są wyrównane. Może po intensywnej zupie czuję trochę niedosyt rybno-morskich aromatów, które przebija pomidorowy sos, ale danie zjadam z dużą chęcią, a ilość krewetek nie rozczarowuje. Również ich konsystencja jest absolutnie zadowalająca. Be(z)sos wybiera na danie główne Saltimbocca di Vitello – eskalopki cielęce nadziewane szałwią w szynce parmeńskiej, podawane z sezonowymi warzywami i gnocchi w sosie maślano-winnym. Choć mięso jest cieńsze niż się spodziewam to jest również aromatyczne i nie ma mdłego posmaku cielęciny. Świetnie za to otula je sos na winie, który pełen jest też ziół i aromatu szałwii, dodającego ciekawej nuty do potrawy. Pausie Włoskiej jest bardzo blisko do ideału i z ogromną chęcią wrócę do tej restauracji. Oby więcej takich miejsc na Pradze Północ a stanie się ona prawdziwym ambasadorem dobrego smaku! Szczegółowa recenzja na: naostrzujezyka.blogspot.com
Do Pausy Włoskiej trafiliśmy akurat przypadkiem szukając dobrego miejsca na sobotni obiad. I akurat trafiliśmy idealnie. To włoska restauracja z prawdziwego zdarzenia. W menu znajdowała się informacja, że wszystkie potrawy są tworzone z produktów pochodzących z Włoch i faktycznie czuć w tych potrawach włoski klimat. Zamówiłam czarny makaron z owocami morza. Owoce morza akurat są o tyle trudne w przyrządzeniu, iż mogą być twarde i gumiaste. Tutaj zarówno krewetki jak i małże były delikatne i soczyste po prostu pyszne. Jestem pod dużym wrażeniem tej restauracji i na pewno tu wrócę gdyż potrawy te przywołały mi smak z mediolańskich restauracji. Naprawdę gorąco polecam.