Niezly Kociol - Varsavia

Otwarta kilka miesięcy temu obiadownia dla okolicznych pracusiow! Przeważnie duży wybór dań polskich; kebab; pizza i sushi. Jadłem kilka razy polskie i sushi z dużą przyjemnością. Lubie u nich zwłaszcza pieczona pierś z indyka oraz żeberka za każdym razem strzał w dziesiątkę. Sushi robione na miejscu schodzi błyskawicznie bo naprawdę smaczne. Polecam w przerwie podczas zwiedzania Mordoru : ;

Przez porównanie z podobnym profilowo czymś w rodzaju stołówki/kantyny, zlokalizowanym dosłownie po drugiej stronie ulicy, daję Kociołkowi ogromnego, tłuściutkiego plusa. Mamy tu przekrój przez praktycznie wszystkie kuchnie świata. I stację sushi, i pizzę, i kebab, a dalej do wyboru, do koloru w bemarach. Obok kilku rodzajów mięsa codziennie w menu zachodzi jakaś zmiana wybierzemy coś spośród węglowych i warzywnych dodatków. Dobrać można też szklaneczkę kompotu, ale jeszcze nie zdarzyło mi się na nią skusić. Za cały taki zestaw (mięso+węgle+warzywa+kompot) zapłacimy od 15 do 25 złotych w zależności od wyrafinowania wybranego dania. To właściwie logiczne, biorąc pod uwagę, że orientalna potrawka z kurczaka z warzywami ma znacznie mniejszy koszt produkcji niż polędwiczki w śmietanie czy olbrzymi zraz wołowy. Jedno jest jednak pewne bez względu na to, co wybierzemy nie żałują tu na porcjach. Każda jest na tyle solidna, że najadłby się przysłowiowy górnik na kopalni. Do tego wszystko jest smaczne i tak jakby oczko wyżej od tego, czego spodziewałabym się po stołówkowym standardzie.

Całą ekipą przynajmniej raz w tygodniu wybieramy sie do Kociołka. Zjesz tu smacznie,domowo ale i róznorodnie- dla każdego cos innego- i mięsożerca, i wegetarianin na diecie bedzie równie usatysfakcjonowany (duzo warzyw, ryby, kebab, pizza). Lokal obszerny, sprzyja pracowniczym integracjom przy kotlecie. Kolejki długie bo i dużo chętnych, jednak całośc dośc sprawnie działa, jak dobrze naoliwiona maszyna- przeżyli nie jeden szturm głodnych pracowników prosto z Mordoru. Na minus- niestety nie zawsze wszystkie dania im sie udają, na szczęście jest duży wybór a przed podjęciem decyzji można swój obiad zobaczyć w galerii. Mnie osobiście przeszkadza jeszcze fakt, że wychodząc stamtąd zawsze pachnę obiadem . Jednak generalnie nie narzekam- zupa za piątaka potrafi naprawdę nasycić i dodac wigoru!

Przede wszystkim różnorodna i pyszna kuchnia : Znajdziemy tu dania polskie, sushi, kebaba, pizze oraz różne wariacje kuchni światowych : Obecnie możemy zjeść sobie nasze posiłki w ogródku a nawet poleżeć na leżaczkach i zrelaksować się przy pysznej kawie i obłędnych ciastach ! : Pomimo bardzo dużej liczby głodnych klientów na nasze jedzonko czekamy zaskakująco krótko wszystko jest płynnie i sprawnie wydawane : Jadłam już dziesiątki razy i polecam w 100