Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Aleksandra Freitag lubi w British Bulldog Pub:
Najlepszy Angielski Pub w mieście z kibicami z całego świata i super atmosferą.Piwo- pierwsza klasa i niedrogo : Jedzenie? Najlepsze skrzydełka z pieca- 12 sztuk za jedyne 21 zl podawane z sosem musztardowo miodowym i bbq z dodatkowymi plastrami marchewki i selera naciowego. pycha : Obłsuga bardzo miła, wygadana i wie co robi : Polecam Zobacz wszystkie opinie.
Według mnie miejsce godne polecenia. Obsługa w porządku, świetny burger, dobre piwo. Na pewno wpadnę tutaj jeszcze nie raz. Plusem też jest możliwość obejrzenia meczu. Spoko miejsce na spotkanie z paczką znajomych.
Charakterystyczne miejsce na kulinarnej mapie Warszawy, ale dopiero teraz udało nam się trafić. Fajne miejsce dla palących przy wejściu. Bardzo wygodne wnętrza , możliwość zajęcia wygodnych kanap. Plus za możliwość zamiany Aperolu na Campari w Spritzu. Bardzo dobre piwo , idealny sok malinowy. Może cena steka z polędwicy trochę przesadzone , ale stek naprawdę smaczny , wysmażone zgodnie z zamówieniem. W cenie powinny być jakieś dodatki, sos sos pieprzowy za 6 zł to przesada , tym bardziej,że w tym sosie zabrakło smaku pieprzu. Ogólnie danie do przyjęcia,ale chyba nie za tą cenę. Odnośnie smaku ryby zdania podzielone.Wg żony smaczna , wg mnie nie do końca , nieciekawy zapach , pierwszy raz jadłem rybę w panierce nożem i widelcem inaczej się nie dało. Dla mnie nie do końca . Frytki w porządku. Ogólnie ciekawe miejsce na posiedzenie , na pogaduszki ze znajomymi , jedzeniowo tak sobie.
Fajne miejsce na spotkanie nieformalne, z kumplem przy piwie. Zawsze na początek zamawiam starter trzech piw Grimbergen, potem burgera. Temu jednak brakuje trochę do miana tego co z chęcią zamówiłbym jeszcze raz. Miejsca dużo, jak kogos interesuje w lokalu znajdują się 3 telewizory w których puszczane są mecze.
Anglicy mają marne jedzenie więc i tutaj nic nas specjalnego nie spotka. Jeśli jednak macie ochotę na typowe dania co jedliście w Anglii typu małe parówki z wody, jajko sadzone z fasolką to się nie zawiedziecie. Do tego piwo i gotowe.
Pierwsze wrażenie… sport. Jest to świetne miejsce na oglądanie sportowych rozrywek przy smacznym jedzeniu. Co prawda byłyśmy tam na śniadaniu angielskim, ale myślę, że i przekąski do piwa są smaczne. Co do angielskiego śniadania było bardzo dobre: jaka sadzone, smażony boczek, kiełbaski angielskie, tosty do tego herbatka i shake truskawkowy(nie wiemy jak zrobiony ale bardzo nam smakował , idealny poranek. Później spróbowałyśmy dobrego cheeseburgera, w bułce robionej na miejscu. Na uznanie zasługuje tutaj świetny smak mięsa tego burgera. Następnie kiełbaski z tłuczonymi ziemniakami i sosem, które też były całkiem smaczne. Miejsce sympatyczne, w którym czuć atmosferę angielskiego pubu.