Zarezerwuj teraz
Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotnąPrzyjaciół i ja zamówiłem zupę goulash i ciastka z mięsa, było to delikatne. W tym samym roku wrócił do burgerów i węgierskich pieców. Po raz kolejny był gorliwy, bardzo dobry mięsek w tym poboczu. Miesiąc długiego czekania na jedzenie, ale wydaje się, że jest w stanie zrozumieć ilość klientów. Dine in Meal type: Lunch Price per person: zł 20–40 Pożywienie: 5 Service: 5 Atmosphere: 5 Recommended dishes: Miejscek Po Wegiersku.
Restauracja I odwiedziła darowiznę w połączeniu z usługami zawodowymi. Wszystko na najwyższym poziomie. Bardzo rekomenduje ją.
Dość przyjemne miejsce, nieco oddalone od największego zgiełku w Sarbinowe choć przy tej samej głównej i praktycznie jedynej ulicy. Pizza całkiem smaczna, choć jadałam lepsze. Obsługa miła.
Wszystko po prostu się zgadza, 5 gwiazdek zdecydowanie. Jedzenie wygląda, ale przede wszystkim smakuje naprawdę dobrze. Klimat jest cudny, super obsługa. Przystawka na duży plus :
Utarło się, że nad polskim morzem panuje kulinarny marazm i nie ma co marzyć o zjedzeniu czegoś poza mrożonym dorszem, frytkami i kebabem. A okazało się, że w Sarbinowie trafiliśmy do prawdziwej perełki, restauracji, która z powodzeniem mogłaby działać i konkurować w dużym mieście, a nie tylko w nadmorskim kurorcie. Z racji tego, że dopiero co wróciliśmy z Włoch to trochę tęskniliśmy za włoskimi smakami. Sporo ryzykowaliśmy, bo włoskiej smakom ciężko dorównać ; Skusiliśmy się na Bruschetta na przystawkę. 23 PLN za 3 kromki. Pyszny, aromatyczny OBRANY pomidor, wyczuwalny czosnek, oliwa i chrupiąca grzanka. Wszystko tak jak być powinno. Kasia nie była mocno głodna, więc wybrała Sałatka Vege za 32 PLN. Bardzo fajny mix sałat, grilowanego halloumi, granata, marynowanej cukinni, marynowanej papryki, słonecznika, pestek dyni i dressingu cytrynowego. Świetna kompozycja smakowa, jedyny minus to dość sporo twardych kawałków sałaty. Ja wygłodniały zamówiłem pizzę Piccante za 39 PLN z sosem z pomidorów San Marzano, mozarellą, włoską szynką Spianata, papryczką jalapeno i moją ulubioną kiełbaską Nduja. Jakie było moje pozytywne zaskoczenie kiedy otrzymałem pizzę! Pizza z kategorii moich ulubionych, cienki spód, pulchne brzegi, typ napoletany. Do tego aromatyczna oliwa rozmarynowa i czosnkowa. Jedyny mały zgrzyt to napój. Kasia zamówiła Mojito Mango za 26 PLN, a dostała zwykłe (w tej samej cenie . Na pytanie czy to na pewno Mango kelnerka odpowiedziała, że tak, że za barem jest nowa osoba i może dała za mało syropu. Na stoliku obok wylądowała wersja Mango i miała piękny kolor pulpy, którego w naszym próżno szukać. To maleńka skaza, bo Mojito i tak było dobre ; W pełno zasłużone 5 gwiazdek. Bardzo dobre jedzenie i miła obsługa. Więcej o odwiedzonych przez nas miejscach i atrakcjach dowiecie się na naszym Facebooku i Instagramie: Gdzie słońce dla nas wschodzi. Zapraszamy .