Mała Odessa - Olsztyn

Kiedy przyjaciel powiedział mi, że ona i jej chłopak zakończyli restaurację w ukraińskiej restauracji, postanowiłem, że musiałem spróbować tej unikalnej kuchni. Obecnie wraz z nim odwiedziła Little Odessa. Byłem bardzo ciekawy i nie byłem rozczarowany. Duże fragmenty i tak długie. Za pieniądze dobre. Gdy koleżanka mi ostatnio powiedza, że zupełnym przypadkiem trafiła ze chłopaka do Niech ukraińskich spółgłosek ukraińskich, że to muszę zapamiętać tylko kuchnię. Dziś wraz z moją drugą połową odwiedzili swój pierwszy Małą Odessę. Była bardzo ciekawa i nie zawiodłam się. Porcję spore i ins that smaczne. Stosunk jakości do ceny dobrego. Ż czystym sumieniem polecam

Pyszne jedzenia, wyjątkowy klimat Ukrainy, spore porcje i niebyt wygórowane ceny. Profesjonalna obsługa. To miejsce konieczne jest odwiedzenie. Smak Ukrainy, który jest degustacji.

W niedzielę mieliśmy okazję odwiedzić tę knajpę. Ceny bardzo przyjemne. Porcje zadowalające. Byliśmy pierwszymi klientami i czas oczekiwania na jedzenie wynosił około 30 min (placki ziemniaczane i placek z kurczakiem). Dość długi czas jak na pustą restaurację. Dajemy 4 gwiazdki

Restauracja położona na samej starówce co jest dużym atutem. Wnętrze przytulne, zamówiłam skromnie tylko czeburiki i się nie zawiodłam, do tego ukraińskie piwo obołon (które trudno znaleźć w Olsztynie) jak dla mnie same plusy. Chętnie tu wrócę

Restauracja kameralna z kilkoma stolikami i klimatycznym wystrojem. Karta krótka, dania w porządku, pierogi z Rusi czy też z wątróbka bardzo smaczne. Rosół z pielmieni trochę za pierny ale za to z solidną porcją pierożków. Do tego ukraińskie wina i piwo (1715) oraz kwas chlebowy. Ceny przystępne miła obsługa i luźna atmosfera z ukraińską muzyką w tle.