Zarezerwuj teraz
Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Kuba lubi w Oberża Pod Psem. Worobiec Danuta Krzysztof.:
Ocena dotyczy części muzealnej. Do zwiedzania udostępnione są dwa drewniane budynki. Zabytki przeniesione zostały w to miejsce i odnowione, a tym samym uratowane przez obecnych właścicieli. Widać, że włożono w to mnóstwo pracy i serca. Cały teren zresztą jest bardzo zadbany i przyjemny. Zakup biletów w restauracji. Trzeba jednak szybko powiedzieć, po co się przyszło, ponieważ zaraz po wejściu natykamy się na posterun... Zobacz wszystkie opinie.
Witam, Jesteśmy zadowoleni z jedzenia i lokalizacji. Owszem jest potrzebna rezerwacja miejsca z wyprzedzeniem i wiecie co, jest w tym ogromny plus. Nie ma takiej ilości klientów, że aż się przewija w nieskończoność w postaci kolejki i hałasu. Dzięki rezerwacji jest odczuwalna wolność, przestrzenność i wyluzowanie w otoczeniu przyrody Mazurskiej. Jedzenie jest domowe, smaczne i w przystępnych cenach.
Restauracja mieści się w starym drewnianym domu dosłownie jakbyśmy przenieśli się w czasie.Możemy znaleźć tam stare różnego rodzaju kuchenne eksponaty z dawnych czasów co nadaje urokowi temu miejsca.Obsługa bardzo miła szefowa wszystko nadzoruję żeby szło sprawnie.Jedzenia bardzo dobre odrazu widać że osoby na kuchni mają pojęcie o gotowniu.Z żoną zamówiliśmy Karkówka z dzika z kopytami była przepyszna.Mięso było tak zrobione że się rozpływało w ustach do tego sos i kopytka delikatnie podsmarzone na patelni Rosół że swoim makaronem był przepyszny Żurek mistrzostwo Czas oczekiwania ok 10 minut na zamowienie.Wychodzę z założenia że na dobre jedzenie zawsze trzeba poczekać więc i poczekałbym dłużej jakby trzeba było.Zalecam wcześniejszą rezerwację miejsc przed udaniem się na karmienie zwierząt
Miejsce jedyne w swoim rodzaju. Restauracja wraz z całym obiektem są piękne. Niespieszna aura towarzyszy już od samego wejścia. Obsługa uśmiechnięta i przesympatyczna. Jedzenie pyszne, skomponowane z lokalnych produktów. Konieczna rezerwacja.
Ocena dotyczy części muzealnej. Do zwiedzania udostępnione są dwa drewniane budynki. Zabytki przeniesione zostały w to miejsce i odnowione, a tym samym uratowane przez obecnych właścicieli. Widać, że włożono w to mnóstwo pracy i serca. Cały teren zresztą jest bardzo zadbany i przyjemny. Zakup biletów w restauracji. Trzeba jednak szybko powiedzieć, po co się przyszło, ponieważ zaraz po wejściu natykamy się na posterunek kontrolny obsadzony przez Bardzo Srogą Panią, która dość obcesowo ustala powód wizyty, wyraźnie zakładając, że oto przypałętały się jakieś przybłędy bez rezerwacji stolika (a na punkcie rezerwacji stolika w restauracji, jak zresztą wskazują poprzednie komentarze, właściciele są bardzo wyczuleni).
Piękna sceneria , cisza , spokój i do tego pyszne jedzenie. Polecam w szczególności dziczyznę Lody domowej roboty tez pyszne. Obsługa szybka , miła . Polecam