Kościół św. Bartłomieja W Chęcinach

Kościół ładny ale ogłoszenia intencji zmarłych umieszcza są po terminie i nie można przyjść na mszę.

Niestety kościół zamknięty na cztery spusty z zewnątrz można obejrzeć sam budynek i plac. Teren dość spory dokoła a do świątyni prowadzą całkiem ciekawe schody. Z dalszej perspektywy kościół przedstawia się ładnie i malowniczo na stoku. U podnóża schodów dość spory parking.

W drodze do zamku warto zatrzymać się przy kościele, lub jak sie da towejść do środka. Elewacja po remoncie. Byłem w tygodniu w ciągu dnia więc wnętrze kościoła tylko za krat oglądałem. Warto zapoznać się z jego ciekawą historią.

Piękny gotycki kościół z 1325 r zbudowany z fundacji Króla Jagielłły .. niestety do środka wejść nie można tylko popatrzeć przez kraty .. ale warto przejść się na około ponieważ jest tak stary krzyż na kamiennym cokole koło murów i jest to świetne miejsce do zobaczenia zamku z dołu jak na wyciągnięcie ręki .

Kościół w Chęcinach. Mało kto z turystów wie pod jakim wezwaniem, czyli kto jest jego patronem, i kim był ów święty, ale mieszkańcy parafii na pewno wiele wiedzą, tylko czy powiedzą... Sam w sobie jest oczywiście bardzo ładny i bardzo ciekawy, choć mały. Można mieć wrażenie że ciągle gdy się tu przyjedzie coś się w nim odprawia, w innych krajach Europy to byłoby zjawisko niespotykane. 400 letnia tradycja polskiej pogłębionej religijności potrydenckiej do dziś przynosi owoce. I o tym trzeba wprost mówić, zwłaszcza gdy jesteśmy obecnie krajem republikańskim (republikanckim , to znaczy konserwatywnym i zdecydowanie prawicowym. Uważam że bogate życie religijne jest to wielka sprawa, kościoły od tego bowiem są by żyła (dynamicznym życiem wspólnota ludzi oparta na wierze. Oparta na wierze która jak we wszystkich religiach świata daje nadzieję (nie wchodząc w szczegóły nadzieję na co . Życie duchowe, religijne jest jednym z najwspanialszych produktów cywilizacji (każdej , cywilizacji co oczywiste przez wieki rozwijającej się, kształtującej, uczącej się, i oferującej człowiekowi to co dla niego najcenniejsze naukę i nadzieję. Nadzieja kryje się w słowie wiara ... Nauka to uczenie się miłości , tej polegającej na braniu odpowiedzialności za innych, za powiększanie skali dobra, za otwartą postawę wobec drugiego człowieka (ale.. Polaka! . W każdym kościele w którym bywam przejazdem, przelotem, czy jak to zwać.. patrzę i szukam tego na ile dana świątynia inspiruje i mnie, i wszystkich innych do robienia dobra, nie tylko do zdobywania kolejnych punkcików by otrzymać na chrzcie obiecane mieszkanie... (w Niebie .