Sprzężenie zwrotne
Przekaż informację zwrotną Co Ghostdogʕ·ᴥ·ʔ lubi w Trattoria La Vita Da Re:
Rrewelacyjne miejsce. Minęły już lata, a ja wciąż nie mogę nigdzie trafić na tak pyszną amatriciane jak w tej małej restauracji ukrytej w obskurnym podwórzu... Gdyby nie odległość, na pewno byłbym częstszym gościem. Zobacz wszystkie opinie.
Będąc przejazdem w Częstochowie wybrałam się na obiad do Trattoria La Vita Da Re . Nie potrafię dużo powiedzieć o lokalizacji tej restauracji, ponieważ nie znam miasta, ale wydaje mi się, że jest w samym centrum. Przed stoi dużo ławek. Gdyby pogoda była przyjaźniej do nas nastawiona, na pewno usiedlibysmy na zewnątrz. Wystrój nie jest w moim guście. Dużo kurzołapów, żelaznych kuć. W tle leci włoska muzyka, która nadaje klimat. W knajpie jest piec opalany drewnem co bardzo mi się podobało. Zamówiliśmy dwie małe pizze (25 cm): z salami picante i papryczką pepperoni, druga z pieczarkami, oliwkami i szynką. Na dania nie czekaliśmy długo. Pizze na cienkim cieście, co lubię. Niestety ciasto było trochę za suche, zbyt chrupiące. Ja lubię ciasta trochę bardziej sprężyste. Bardzo dobry sos z pomidorów pelati. Ilość dodatków była idealna. Do tego oliwa na stole do wyboru normalna i ostra. Pizze faktycznie były małe. Następnym razem na pewno wzięłabym większe.
Sympatyczny lokal nieco na uboczu. Pizzeria znajduje się w jednym z budynków przy Al. Najświętszej Maryi Panny. Wejście do pizzerii nie jest na pierwszy rzut oka jakoś specjalnie widoczne (trzeba przejść przez bramę , chociaż przed wejściem znajduje się niewielki taras. Do wejścia niestety nie zachęcają wertepy przed schodami, chociaż to zapewne zostanie zmienione. Dania smaczne, bez zastrzeżeń, wybór obejmuje głównie pizze i makarony, ich ilość oscyluje w granicach dwudziestu. Do tego desery i napitki. Wina nie są umieszczone w karcie. Byłem miło zaskoczony półokrągłym talerzem na pizzę. Niestety wybór deserów dosyć skromny. Za wystrój lokalu należą się i plusy i minusy. Plus za to, że zdołano utrzymać bardzo miłą i kameralną atmosferę jednocześnie umiejscawiając lokal właściwie przy najczęściej odwiedzanej ulicy w mieście. Wejście przez bramę na niespecjalnie atrakcyjny plac okazuje się tu jednak dobrym rozwiązaniem. W środku lokal również jest dosyć przyjemny. Stoliki odgrodzone od siebie, sporo różnych dekoracji. Niewielki półmrok dodaje nastroju. Minus, niewielki, przyznałbym jedynie za nieco tandetny wygląd abażurów, które, niestety, zostały wykonane z... chlebowników. Może i jest to jakaś forma sztuki, ale mnie wydało się to nieco zbyt prostolinijne. Obsługa nie zaskakuje nie ma jej za co szczególnie pochwalić, nie można jej również absolutnie za nic skarcić. Panie miłe, sympatyczne. Ogólnie lokal miły i sympatyczny. Położony blisko głównej ulicy, ale jednocześnie nieco na uboczu, przez co unikamy niepotrzebnych gapiów i hałasu. Za około 30 40 zł można najeść się bez większego problemu.
Przepyszna pizza, jak włoska. Przepyszna, prawdziwa pizza, jak we Włoszech. Jestem zakochana w pizzy nr 27 wędzony łosoś, szpinak, czosnek, ser itd.... Ciasto cienkie takie jak powinno być, dodatki świetnie dobrane, po prostu pycha. Do tego przy rezerwacji można wskazać dowolny przez siebie stolik. Bardzo miła obsługa, polecam gorąco bo warto : .
Rrewelacyjne miejsce. Minęły już lata, a ja wciąż nie mogę nigdzie trafić na tak pyszną amatriciane jak w tej małej restauracji ukrytej w obskurnym podwórzu... Gdyby nie odległość, na pewno byłbym częstszym gościem.
Polecam. Nieduży, przyjemny lokal, dosyć fajny wystrój do tego pyszna cieniutka pizza z pieca opalanego drewnem, a ceny przyzwoite.