Nowy Dworek - Bonowice

Lokal ma już swoje lata i niestety widać to po wystroju. Toaleta nie jest zbyt czysta i wymaga remontu. W damskiej towarzyszy zbyt głośna muzyka. Dania są całkiem zjadliwe, choć nie powalają. Ceny są umiarkowane, chociaż w podobnym przedziale kosztów jadłem lepiej. Obsługa: Jedzenie na miejscu, rodzaj posiłku: Lunch.

Jedzenie pyszne i mega duże porcje za cenę 23 zł za danie dnia. Dodatkowo parking dla tirów bezpłatny, jeśli zamówisz obiad. Polecam, na pewno wrócimy! Jedzenie: 5, Obsługa: 5, Atmosfera: 5.

Kiedyś jedzenie było tam pyszne, a teraz to prawdziwa porażka. Nic nie jest doprawione, wszystko smakuje nijako. Pstrąg był przypalony, ociekał tłuszczem i pachniał mułem. Moja noga już tam więcej nie postanie, jestem zniesmaczona i rozczarowana.

Mieliśmy miłe zaskoczenie. Przyciągnął nas tam koń trojański stojący przy drodze. Zajęliśmy miejsce przy kominku, który dawał przyjemne ciepło. Po dobrej kawie przyszedł czas na obiad. Duży Placek po węgiersku był naprawdę ogromny. Mięso i sos były smaczne, a do tego zestaw świeżych surówek. Również dewolaj, podany z ziemniakami i zestawem surówek, był smaczny i ładnie podany. Ceny są bardzo przystępne. Obsługa była kulturalna. Na obiad czekaliśmy około 20 minut. Jest kącik z zabawkami dla dzieci. Toalety dla kobiet i mężczyzn są oddzielne. Parking jest przestronny i bezpłatny. Można płacić kartą, oczywiście. Byliśmy w niedzielę około południa. Kiedy przyszliśmy, było dość pustawo, ale gdy wychodziliśmy, większość stolików była zajęta. Miejsce zdecydowanie warte polecenia.

Obsługa: Na miejscu Rodzaj posiłku: Lunch Cena na osobę: 20–40 zł Jedzenie: 5 Obsługa: 5 Atmosfera: 5"